Praca pracą, ale trzeba mieć i czas na odpoczynek!
My już z niecierpliwością odliczamy do momentu kiedy nasza pracownia będzie gotowa i będziemy mogli twórczo w niej odpoczywać ciesząc się bliskością natury…
Ale ponieważ to jeszcze chwile się zejdzie to korzystamy na razie z miejskich warsztatowni i zajęć w nich oferowanych, aby jak najlepiej przygotować się do debiutu naszej leśnej pracowni!
I tak oto w ostatni weekend doposażyliśmy nasz miejski ogródek w leżak, z którego teraz do Was piszę:)
I to leżak nie byle jaki bo ma genialny element! W większości leżaków pod kolanami jest drewniana „rurka”, która z każdą chwilą jest coraz mniej wygodna….
W naszym leżaku mamy w tym miejscu dwie „deseczki” dzięki czemu jest baaaardzo wygodnie!
A więc czas na leżakowanie!
Też marzy Ci się leżak? Oto przepis:
Przepis na leżak
poziom trudności: rodzinny luz
czas realizacji: uzależniony od ilości wypitej kawy przy pracy
korzyści: ach to temat na oddzielny post!
Przygotuj:
– projekt leżaka
– trochę sklejki
– kawałek materiału
– garść śrubek
– papier ścierny
– wyrzynarkę
– śrubokręt
– maszynę do szycia
– kawa
Wykonanie:
Znajdź miejsce do majsterkowania.
Upewnij się czy projekt leżaka na pewno dotyczy budowy leżaka;)
Dotnij, przytnij, przykręć i…
gotowe:)
Brakuje Ci miejsca do majsterkowania? A może wyrzynarki? Zastanawiasz się skąd wziąć odpowiedni kawałek sklejki?
Odwiedź Rudle i zbuduj swój leżak nie martwiąc się takimi szczegółami!
ps. swój nowy leżak nie tylko zabierzesz ze sobą, ale też od razu przetestujesz jak się w nim delektować pięknym widokiem na świerki
Chcesz być na bieżąco? Już teraz zapisz się na Newsletter!
Śledź postępy prac i korzystaj z ofert specjalnych tylko dla osób zapisanych na Newsletter!